Starty

Mistrzostwa Polski na Dystansie Olimpijskim

W kolejce po odbiór pakietu, w przeddzień zawodów w Gdańsku, zamieniłem kilka zdań z Marcinem Fabiszewskim – trenerem TriWawa. Przyznał,  że traktuje start treningowo i że formę przygotowuje pod Irona. Ja odparłem, że to jest mój start docelowy i że zamierzam spinać poślady.  Pewnie jeszcze dwa lata wcześniej powiedziałbym coś w stylu: zobaczymy jak będzie, jutro sprawdzę swoje możliwości, ale nie nastawiam się na wynik. Niemniej, tym razem, nastawiałem się. I to na co najmniej 2 miejsce w Age Group. Chciałem poprawić rezultat z przed roku. Ostatnie wyniki wskazywały, że forma idzie w górę. Dobrze przepracowany BPS wzmocnił moją pewność siebie. Jak wyglądały ostatnie tygodnie przygotowań do tego startu? I co zadecydowało o dobrym rezultacie?  Po pierwsze: Rower

Końcowe trzy tygodnie przygotowań to mocne akcenty rowerowe i zwiększenie liczby treningów w mikrocyklu o dwie jednostki. Szczególną wagę przykładałem do poprawienia mojej słabszej strony: mocy, wytrzymałości siłowej i szybkościowej. Przykładowo stosowałem jazdy z zadaniem głównym: 30×30″ na maksa z przerwą 30″ i takie które zawierały kilkunastosekundowe sprinty na maksa pod górę (z dłuższą przerwą).

Po drugie: Pływanie

Zwiększyłem liczbę jednostek pływackich. Średnio w tygodniu robiłem pięć treningów. Starałem się pracować nie tylko nad  techniką i czuciem wody, ale także nad krokiem pływackim – optymalnym chwytem wody wysokim łokciem z akcentem na mocną fazę odepchnięcia.

I po trzecie: Bieg

Jeśli mowa o bieganiu to nie ukrywam, że włożyłem mniej pracy niż zwykle. O ile zmniejszyłem liczbę jednostek o tyle wyrównałem jakością. Przy sporym kilometrażu wybieganym na początku roku (średnio 85 km tygodniowo) liczyłem na moją pamięć mięśniową i robiłem głównie to co przynosiło, w moim przypadku, najlepsze efekty. Stosowałem różne konfiguracje BNP (bieg z narastającą prędkością) oraz interwałów (przykład 10 km w 4′ 45″, 6x1km w 3′ 30″ z przerwą 2′, 5km schłodzenia w 5′ – 5′ 15″). Uważam, że dobry skutek przyniosły biegi regeneracyjne tuż po akcencie trwające od 10 do 25 minut.

3

Analiza startu

Czas końcowy zawodów na olimpijce w Gdańsku to 2 godziny 6 minut i 47 sekund. Jest to najlepszy czas jaki do tej pory uzyskałem na tym dystansie w konwencji bez draftingu.

Czas pływania to 22′ 48″. Satysfakcjonujący w porównaniu z Olsztynem (24′ 40″) i Augustowem (23′ 33″). Trochę obawiałem się warunków nad Zatoką Gdańską, ale fali nie było, a liczba bojek kierunkowych wydawała się być wystarczająca, żeby przyzwoicie nawigować.

1

zdjęcie Marianna Rutkowska

Teraz dwa zdania o części kolarskiej. Nie zakładałem butów od razu. Naciskałem mocno na pedały  od początku, aby mieć kontakt z grupką trzech zawodników znajdujących się 200 metrów przede mną.

Mała kuchnia dla nie tr(i)enujących. Buty są wpięte w pedały i staje się na nie, aby nie tracić czasu na wkładanie już na samym początku etapu kolarskiego. Buty zakłada się zwykle gdy są warunki do tego – zgodnie z taktyką czy sytuacją podczas rywalizacji.

W momencie gdy udało mi się ich dojść, na przepisową odległość, wcisnąłem stopy w buty i bezpiecznie zapiąłem rzepy na zjeździe. Starałem się trzymać równe tempo i oszczędzać energię na bieg. Czas etapu kolarskiego to 1h 3′ 48″ (Olsztyn 1h 6′, Augustów 1h 7′). Widać, że koła startowe, które pożyczyłem od Zioma z Trinergy zrobiły różnicę.

2

zdjęcie Marianna Rutkowska

Zjazd do T2 był problematyczny, bo… pomyliłem się 🙂  Chciałem jechać – trochę z rozpędu –  piąte kółko. Tak mi się dobrze jechało! Dobrze, że gdy tylko zrobiłem nawrót – zorientowałem jaki wielbłąd zrobiłem i strata wyniosła dosłownie kilka sekund.

Bieganie nie było już tak komfortowe. Zacząłem pierwsze 500 metrów spokojnie i bezpiecznie. Jak tylko poczułem, że oddech się stabilizuje zacząłem powoli przyspieszać. Wydawało mi się, że każdy kilometr biegnę coraz szybciej, tak jakbym realizował swój trening BNP. Mijałem kolejnych zawodników i nadal dobrze się czułem. Na drugim pięciokilometrowym  kółku stabilizuję tempo i już wiem, że końcówka będzie na oparach. Ktoś z kibiców na 7 km krzyczy, że jestem drugi. Nie chce mi się wierzyć. Wyprzedziłem tyle osób? (jak się potem okazało 9 zawodników). Ostatnie kilometry to walka o utrzymanie tempa. Końcowe 2000 metrów. Czuję ołowiane nogi  i narastające zmęczenie. W głowie kołacze się myśl – Nie zwalniać! Zaraz przestanie boleć. 1000 metrów, to już jazda na rezerwie, ale kibice dodawali otuchy. Gdy wbiegłem na molo, jeszcze tylko raz spojrzałem za siebie. Uff, Nikogo nie ma. To już naprawdę koniec. 

Miałem trzeci czas biegu: 37′ 29″ (Olsztyn 37′ 44″, Augustów 37′ 29″).

5

zdjęcie MOSIR Gdańsk https://www.facebook.com/MOSiRGdansk/?fref=ts

Adrian Zarzecki
#TriZteam!
Adrian Zarzecki
Główny trener i założyciel TriZ.

Zostań

częścią

Teamu

Dołącz do TriZ, trenujemy intensywnie,

ale z głową.

Performance
O Treningu

Często zadawane pytania, czyli FAQ

Odpowiedzi dotyczą metod treningowych i pracy z Teamem TriZ Performance.
Zwykle przygotowania zaczynamy w październiku, aby przygotować się na pierwsze starty późną wiosną lub z początkiem lata.

Trening do pierwszego triathlonu w TriZ Performance zajmuje zwykle około 8 miesięcy.

Na początek wystarczy rower szosowy, trenażer rowerowy (do treningu pod dachem w chłodniejsze dni), zegarek z pomiarem tętna i GPS oraz sprzęt pływacki (płetwy -> krótkie elastyczne, fajka czołowa, wiosełka zwane łapkami oraz tzw. pull-buoy)
Zadzwoń -> 510 481 066 lub napisz. Prześlę Ci mailem krótką ankietę, dzięki której dowiem się, jakie jest Twoje doświadczenie w sporcie oraz jaki jest Twój stan wyjściowy do uprawiania triathlonu. Na tej podstawie będziemy mogli przystąpić do wspólnego wyznaczania celów krótko i długoterminowych.
Jeśli jesteś z lub spod Warszawy, oferujemy Ci grupowe treningi pływackie we wtorki i czwartki o 20:00 oraz w niedzielę o 8:30 na pływalni Inflancka oraz grupowy trening biegowy na bieżni Agrykola w środy o 18:40. Latem w Warszawie organizujemy otwarte treningi kolarskie oraz open water. Zapraszamy również na nasze obozy triathlonowe! Jednakże triathlon to taki sport, w którym większość objętości treningowej wykonujemy indywidualnie.
To zależy od Twojego doświadczenia treningowego oraz dystansu, pod który się przygotowujesz. Zwykle początkujący triathlonista przygotowujący się do sprintu (750m pływania + 20 km jazdy na rowerze + 5 km biegu) powinien wygospodarować około 5 h w tygodniu na trening. Im bardziej doświadczeni jesteśmy i im dłuższy dystans triathlonu nas interesuje, tym objętość treningowa jest większa.
W podstawowym pakiecie znajdziesz:

- opracowanie raz na dwa tygodnie indywidualnego planu treningowego,

- wsparcie zawodnika w wyznaczaniu celów dostosowanych do możliwości,

- wspólne stworzenie kalendarza startów, testów i opcjonalnie badań wydolnościowych,

- doradztwo dotyczące żywienia, doboru sprzętu i taktyki podczas zawodów,

- kontrolowanie – raz na dwa tygodnie – realizacji planu treningowego,

- konsultacja mailowa lub telefoniczna/Skype z trenerem raz na dwa tygodnie,

Inwestycja 550 złotych miesięcznie.

W przypadku rozszerzonej opieki wygląda to następująco:

- opracowanie co tydzień indywidualnego planu treningowego ,

- wsparcie zawodnika w wyznaczaniu celów dostosowanych do możliwości,

- wspólne stworzenie kalendarza startów, testów i opcjonalnie badań wydolnościowych,

- doradztwo dotyczące żywienia, doboru sprzętu i taktyki podczas zawodów,

- kontrolowanie – dwa-trzy razy w tygodniu – realizacji planu treningowego,

- możliwość codziennej konsultacji mailowej lub telefonicznej/Skypowej z trenerem w ustalonych godzinach,

- inwestycja 900 złotych miesięcznie.

Pracujemy na platformie TreningPeaks -> https://www.trainingpeaks.com. To tu lądują Twoje dane z treningu, które są przeze mnie potem analizowane.Ty również masz do tego dostęp. Będziesz mi pomagać w analizie sygnałów, które wysyła Twoje ciało poprzez codzienne oznaczenie samopoczucia oraz ocenę wysiłku wykonanego na poszczególnym treningu w skali 1-10. W dużym skrócie TP to narzędzie do monitorowania Twojego procesu treningowego (w tym poszczególnych jednostek treningowych), jak również analizy startów w zawodach.
Nie martw się. Otrzymasz ode mnie słowniczek treningowy, który wyjaśni Ci całą sportową terminologię.
Tak. Przykładamy wagę do profilaktyki. Podstawą jest wynik badania echa serca oraz morfologia krwi (podstawowa morfologia + żelazo + ferrytyna + witamina D , lipidogram).

Badamy się, by trenować bezpiecznie.

Kontakt

Skontaktuj się

Masz pytania, chcesz podzielić się swoją opinią lub poznać programy treningowe? Napisz do nas!








    Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Adrian Zarzecki TriZ Performance informacji handlowych dotyczących produktów i usług, przekazywanych za pomocą telekomunikacyjnych urządzeń końcowych oraz tzw. automatycznych systemów wywołujących:




    Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją wycofać w dowolnym momencie, poprzez link dezaktywacyjny w wiadomości e-mail lub kontaktu z Administratorem.

    Administratorem danych osobowych jest Adrian Zarzecki działający pod firmą Adrian Zarzecki TriZ Performance, Adrian Zarzecki TriZ Performance, ul. Rudzka 5E/3, 01-689 Warszawa.

    W sprawach związanych z przetwarzaniem danych oraz realizacją praw przysługujących osobom, których te dane dotyczą można kontaktować się z administratorem danych kierując korespondencję na adres poczty elektronicznej adrian@trizperformance.com. Pełna informacja na temat przetwarzania danych osobowych znajduje się na stronie: Polityka prywatności

    Zapisz się do Newslettera.

    Dostaniesz jedynie najnowszą wiedzę treningową, zero ściemy.
    TriZ Community