Starty

Gdynia triathlon 2017 – zawody z przygodami

Zawody na dystansie sprinterskim były ostatnią próbą przez docelową imprezą sezonu, czyli Mistrzostwami Polski na olimpijce w Chodzieży. Czy poszło łatwo i przyjemnie tak jak zakładałem? Niezupełnie.

 

Jeszcze na dzień przed zawodami, musiałem bawić się z rowerowym dyskiem, który wymagał interwencji specjalisty. Na szczęście ludzie z RON Wheels szybko usunęli usterkę i mogłem wziąć głębszy oddech.

Plan był taki, aby startować z mocnego treningu. Przed Gdynią odpocząłem niewiele. Odpuściłem jedynie ostatnie dwa dni. Byłem ciekawy co z tego wyjdzie, ale rezultaty osiągane szczególnie podczas akcentów biegowych napawały optymizmem.

Zatem jak poszło? Etap pływacki miał dwa oblicza. Pierwszy to walka na początkowych metrach. Przepychanie się (dosłownie) do przodu i kopniaki w twarz, które otrzymałem od rywali. Strasznie szarpałem tempo przez co traciłem sporo energii. Od pierwszej bojki jednak sytuacja uległa poprawie. Zacząłem łapać rytm i optymalne tempo. Mijałem kolejnych zawodników. Ostatecznie straciłem koło 2 minut do Pawła Korzeniowskiego, co było moim założeniem przed zawodami.

W strefie zmian bez szału, ale też nie guzdrałem się jak w Ryni (Warsaw 5150). Na pierwszym kilometrze roweru zrobiłem mały błąd wjeżdżając w nieoznakowaną dziurę w asfalcie. Niestety byłem na lemondce a siła w jaką wbiłem się w dół była na tyle duża, że spowodowało to pęknięcie jednej z dwóch śrub mocujących lemondkę. Skutek był taki, że praktycznie cały dystans pokonałem w górnym chwycie zbierając na siebie mnóstwo pomorskiego wiatru. Przystawka czasowa jeździła w tym czasie na kierownicy jak kowboj na koniu podczas rodeo.

Na rowerze dość szybko wyprzedził mnie Maciek Dowbor rzucając – dziś to nie nasze warunki. To prawda – wiało bardziej niż zwykle. Starałem nie tracić go z oczu. Co w pozycji rekreacyjnej było trudne.

Bieg – ostatni i ulubiony etap. Zacząłem z grubej rury od początku. Na wyjściu z T2 uroczo dopingował mnie Bartek Danek z Trinergy: Adrian, proszę Cię, weź przyspiesz. 

Czułem się świetnie. Mijałem kolejnych zawodników. Tempo bardzo dobre – w okolicach 3min 35-40 sek./ km. Na 2 km mijam Dowbora, na 3 km Korzenia, na 4 km Kubę Kubińskiego. Wtedy poczułem, że jest naprawdę nieźle i że jestem w ścisłej czołówce. Kuba jest przecież wielokrotnym medalistą MP Age group na sprincie.

Leciałem jeszcze mocniej. Końcowy kilometr przebiegłem w 3min 30sek.  Ostatecznie zająłem 12 pozycję OPEN i 2 w M30. To był najlepszy start w tym sezonie. Mimo przygód osiągnąłem dobry rezultat i podbudowałem się psychicznie przed Mistrzostwami Polski.

Adrian Zarzecki
#TriZteam!
Adrian Zarzecki
Główny trener i założyciel TriZ.

Zostań

częścią

Teamu

Dołącz do TriZ, trenujemy intensywnie,

ale z głową.

Performance
O Treningu

Często zadawane pytania, czyli FAQ

Odpowiedzi dotyczą metod treningowych i pracy z Teamem TriZ Performance.
Zwykle przygotowania zaczynamy w październiku, aby przygotować się na pierwsze starty późną wiosną lub z początkiem lata.

Trening do pierwszego triathlonu w TriZ Performance zajmuje zwykle około 8 miesięcy.

Na początek wystarczy rower szosowy, trenażer rowerowy (do treningu pod dachem w chłodniejsze dni), zegarek z pomiarem tętna i GPS oraz sprzęt pływacki (płetwy -> krótkie elastyczne, fajka czołowa, wiosełka zwane łapkami oraz tzw. pull-buoy)
Zadzwoń -> 510 481 066 lub napisz. Prześlę Ci mailem krótką ankietę, dzięki której dowiem się, jakie jest Twoje doświadczenie w sporcie oraz jaki jest Twój stan wyjściowy do uprawiania triathlonu. Na tej podstawie będziemy mogli przystąpić do wspólnego wyznaczania celów krótko i długoterminowych.
Jeśli jesteś z lub spod Warszawy, oferujemy Ci grupowe treningi pływackie we wtorki i czwartki o 20:00 oraz w niedzielę o 8:30 na pływalni Inflancka oraz grupowy trening biegowy na bieżni Agrykola w środy o 18:40. Latem w Warszawie organizujemy otwarte treningi kolarskie oraz open water. Zapraszamy również na nasze obozy triathlonowe! Jednakże triathlon to taki sport, w którym większość objętości treningowej wykonujemy indywidualnie.
To zależy od Twojego doświadczenia treningowego oraz dystansu, pod który się przygotowujesz. Zwykle początkujący triathlonista przygotowujący się do sprintu (750m pływania + 20 km jazdy na rowerze + 5 km biegu) powinien wygospodarować około 5 h w tygodniu na trening. Im bardziej doświadczeni jesteśmy i im dłuższy dystans triathlonu nas interesuje, tym objętość treningowa jest większa.
W podstawowym pakiecie znajdziesz:

- opracowanie raz na dwa tygodnie indywidualnego planu treningowego,

- wsparcie zawodnika w wyznaczaniu celów dostosowanych do możliwości,

- wspólne stworzenie kalendarza startów, testów i opcjonalnie badań wydolnościowych,

- doradztwo dotyczące żywienia, doboru sprzętu i taktyki podczas zawodów,

- kontrolowanie – raz na dwa tygodnie – realizacji planu treningowego,

- konsultacja mailowa lub telefoniczna/Skype z trenerem raz na dwa tygodnie,

Inwestycja 550 złotych miesięcznie.

W przypadku rozszerzonej opieki wygląda to następująco:

- opracowanie co tydzień indywidualnego planu treningowego ,

- wsparcie zawodnika w wyznaczaniu celów dostosowanych do możliwości,

- wspólne stworzenie kalendarza startów, testów i opcjonalnie badań wydolnościowych,

- doradztwo dotyczące żywienia, doboru sprzętu i taktyki podczas zawodów,

- kontrolowanie – dwa-trzy razy w tygodniu – realizacji planu treningowego,

- możliwość codziennej konsultacji mailowej lub telefonicznej/Skypowej z trenerem w ustalonych godzinach,

- inwestycja 900 złotych miesięcznie.

Pracujemy na platformie TreningPeaks -> https://www.trainingpeaks.com. To tu lądują Twoje dane z treningu, które są przeze mnie potem analizowane.Ty również masz do tego dostęp. Będziesz mi pomagać w analizie sygnałów, które wysyła Twoje ciało poprzez codzienne oznaczenie samopoczucia oraz ocenę wysiłku wykonanego na poszczególnym treningu w skali 1-10. W dużym skrócie TP to narzędzie do monitorowania Twojego procesu treningowego (w tym poszczególnych jednostek treningowych), jak również analizy startów w zawodach.
Nie martw się. Otrzymasz ode mnie słowniczek treningowy, który wyjaśni Ci całą sportową terminologię.
Tak. Przykładamy wagę do profilaktyki. Podstawą jest wynik badania echa serca oraz morfologia krwi (podstawowa morfologia + żelazo + ferrytyna + witamina D , lipidogram).

Badamy się, by trenować bezpiecznie.

Kontakt

Skontaktuj się

Masz pytania, chcesz podzielić się swoją opinią lub poznać programy treningowe? Napisz do nas!








    Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Adrian Zarzecki TriZ Performance informacji handlowych dotyczących produktów i usług, przekazywanych za pomocą telekomunikacyjnych urządzeń końcowych oraz tzw. automatycznych systemów wywołujących:




    Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją wycofać w dowolnym momencie, poprzez link dezaktywacyjny w wiadomości e-mail lub kontaktu z Administratorem.

    Administratorem danych osobowych jest Adrian Zarzecki działający pod firmą Adrian Zarzecki TriZ Performance, Adrian Zarzecki TriZ Performance, ul. Rudzka 5E/3, 01-689 Warszawa.

    W sprawach związanych z przetwarzaniem danych oraz realizacją praw przysługujących osobom, których te dane dotyczą można kontaktować się z administratorem danych kierując korespondencję na adres poczty elektronicznej adrian@trizperformance.com. Pełna informacja na temat przetwarzania danych osobowych znajduje się na stronie: Polityka prywatności

    Zapisz się do Newslettera.

    Dostaniesz jedynie najnowszą wiedzę treningową, zero ściemy.
    TriZ Community