Rozpoczynamy sezon triathlonowy, zatem coraz częściej odwiedzać będziemy otwarte akweny. Jednostki treningowe open water dają nam wiele korzyści: oswajają z wodą otwartą, wzmacniają pewność siebie w trudnych warunkach, poprawiają specyficzne umiejętności pływackie takie jak prawidłowe nawigowanie. Warto pamiętać o kluczowych zasadach bezpieczeństwa, aby minimalizować ryzyko związane z potencjalnymi zagrożeniami.
Oto kilka zasad, o których warto pamiętać.
- Pływaj w asyście lub z deską/ bojką asekuracyjną;
- Zakładaj jaskrawy czepek;
- Zwracaj uwagę na otaczające dźwięki, szczególnie pomruk silnika;
- Oddychaj na jedną i drugą stronę, aby móc obserwować otoczenie;
- Pływaj wczesnym rankiem – wtedy masz mniejsze szanse na spotkanie z motorówką lub skuterem.
- Zakładaj , że inni cię nie widzą, nawet jeśli ty ich widzisz.
Najważniejszą zasadą bezpieczeństwa jest ta pierwsza. Zawsze – jeśli jest to możliwe – pływajmy w asyście łodzi lub kogoś kto będzie nas supportować z kajaka. Jeżeli pływamy sami pamiętajmy, żeby mieć przy sobie bojkę asekuracyjną. Taką na przykład jak ta – poniżej na zdjęciu.
Testowana przeze mnie bojka MasterSwimmer, firmy Safe4Sport, to dmuchana boja asekuracyjna z suchą komorą w której można schować potrzebne rzeczy: ubrania, dokumenty, kluczyki, bidon.
Duża wyporność bojki MasterSwimmer (140 N) daje gwarancję, że nawet gdy schowamy do niej swoje rzeczy zapewni nam wsparcie w przypadku opadnięcia z sił lub skurczu mięśni.
Producent deklaruje, że jest to największa z dmuchanych boi dostępnych na rynku. W tym modelu mamy do dyspozycji największą komorę suchą (28 L) i największą wyporność w wodzie. Bojka jest wykonana z materiału zapewniającego zwiększoną odporność na uszkodzenia mechaniczne oraz promieniowanie UV.
Bojka jest bardzo prosta w użytkowaniu. Po włożeniu naszych rzeczy do środka zwijamy górną część bojki zamykając szczelnie otwór suchej komory i zapinamy klamrę. Bojkę (dosłownie w kilkanaście sekund) nadmuchujemy i zakręcamy wentyl. Następnie zakładamy zapinając uprząż ponad biodrami lub przewieszając przez ramię. Ja zwykle wybieram metodę na tzw. „słoneczny patrol” (poniżej).
Pamiętajmy , że najważniejszą funkcją bojki jest zapewnienie nam bezpieczeństwa. Jej jaskrawa barwa zwiększa naszą widoczność na otwartych akwenach. Poniżej zdjęcie jak bojka prezentuje się z oddali, gdy sylwetka pływaka jest praktycznie niewidoczna.
Zatem pływajmy bezpiecznie i bez stresu!
